FIWE 2016 już za nami, a ja z niecierpliwością czekam na kolejną edycję już (dopiero) za rok! W tym roku organizatorzy stanęli na wysokości zadania i to co przygotowali przeszło moje oczekiwania. Już rok temu mi się podobało (zobacz relację z FIWE 2015), ale w tym roku to było naprawdę coś, zresztą sami zobaczcie!
W tym roku również, ku mojemu zdziwieniu na targach pojawiło się mnóstwo firm spożywczych, oferujących zdrowe przekąski, masła orzechowe, oleje, probiotyki, diety itp. Fajnie, że w tym roku praktycznie wszystkiego można było spróbować! Wystawcy świetnie się przygotowali 🙂
Na FIWE 2016 sprzęt sportowy (maszyny) znajdował się w całości na oddzielnej hali. Coraz to bardziej wybajerzone sprzęty do ćwiczeń, czego to ludzie nie wymyślą…
Ponadto jak to na takich targach mnóstwo odżywek białkowych i innych suplementów diety. O wystawcach tych produktów akurat u mnie nie poczytacie, bo to nie moja działka. Nie jestem zwolenniczką tego typu wspomagaczy, może kiedyś napiszę coś więcej na ten temat.
No i teraz najważniejsza część targów FIWE – Gwiazdy! W tym roku było wyjątkowo dużo gwiazd i gwiazdeczek. Dla mnie największą była niepodważalnie Stephanie Davis (z lewej strony na zdjęciu). Bardzo chciałam zrobić sobie z nią zdjęcie, ale tak się złożyło że na początku ze względu na ogromną kolejkę postanowiłam przyjść później, a później jej nie było na stoisku. Ale za to mogę powiedzieć, że na żywo Stephanie jest przepiękną, zgrabną i wysportowaną kobietą. Niektórzy mówią, że jestem do niej podobna! Mam nadzieję, że to prawda 😀
Mogłabym jeszcze dużo pisać na temat tegorocznych targów FIWE – o treningach tam odbywających się i konkursach w których można było wziąć udział, o Mistrzostwa Polski Juniorów i Weteranów w Kulturystyce i Fitness, a nawet o Mistrzostwach Polski Dzieci w Fitness!
Nie da się tego wszystkiego opisać. Jeśli, ktoś chociaż trochę jest zajarany fitnessem, czy siłownią na pewno znalazłby coś dla siebie.
Z całych tych targów najlepsze dla mnie były ciuszki (jak nigdy było w czym wybierać), zdrowe przekąski i możliwość spotkania, zobaczenia na żywo tych wszystkich gwiazdeczek fitness.
Jeśli macie jakieś pytania na temat FIWE, śmiało piszcie w komentarzach, na wszystko odpowiem 🙂
Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że na targach bywa drożej, a tu niespodzianka. Patrząc na prezentowane towary, łatwo można było zbankrutować 🙂
Oj można było zbankrutować 😀
Zazdroszczę, że tam byłaś! 🙂 Ja mam trochę daleko i niestety nie wiedziałam wcześniej o tych targach 🙁 Może za rok się wybiorę.
Ja jechałam z Lublina 🙂 za rok zawsze można się umówić na FIWE
Świetna relacja! Do zobaczenia za rok 🙂 Aneta