Sekret skutecznego odchudzania, który podświadomie używają szczupli ludzie

Sekret skutecznego odchudzania

Wszystkie szczupłe dziewczyny podświadomie korzystają z tych metod, nawet o tym nie wiedząc! Nie musiały one odkrywać tego sekretu, bo zostały po prostu naturalnie do tego uwarunkowane często już w dzieciństwie i NIE CHODZI O DOBRE GENY czy SZYBKI METABOLIZM!!!

Co robić żeby schudnąć?

1. Przekonania

Wszystko co robimy, robimy albo z potrzeby uniknięcia cierpienia, albo z potrzeby zyskania przyjemności. Często mówisz o zmianach jakie chciałabyś wprowadzić w swoim życiu. Jednak nie możesz się przełamać – czujesz się sfrustrowana, przygniecona okolicznościami, a nawet jesteś na siebie zła, ponieważ wiesz, że powinnaś podjąć jakieś działanie, ale nie potrafisz się do tego nakłonić. Podstawową przyczyną tego stanu rzeczy jest próba zmiany swojego zachowania, które jest skutkiem, zamiast zająć się kryjącą się za nim przyczyną.

Zrozumienie i wykorzystanie siły przekonań dotyczących cierpienia i przyjemności pozwoli Ci od razu wprowadzić trwałe zmiany oraz ulepszyć zarówno samego siebie, jak i tych, którzy są Ci bliscy. Niezrozumienie tego skazuje Cię na życie sterowane reakcjami, a więc funkcjonowanie podobne do zwierząt czy maszyn. Być może wydaje Ci się to zbytnim uproszczeniem, ale zastanów się nad tym chwilę – Dlaczego odkładasz dietę na później? Dlaczego jesz to, czego wiesz, że nie powinnaś jeśli chcesz osiągnąć założone rezultaty? Odpowiedź jest prosta: na jakimś poziomie świadomości jesteś przekonana, że podjęcie danych działań w danej chwili przyniosłoby Ci więcej szeroko rozumianego cierpienia niż ich odłożenie na później. Szczupli ludzie nie identyfikują odstawienia pełnego talerza z cierpieniem, jest to dla nich naturalne, że kiedy są najedzeni, mówią STOP. Wiedzą że zjedzenie za dużej ilości słodyczy, obiadu czy fast foodów będzie skutkowało cierpienie w postaci bólu brzucha, czy w późniejszym czasie nadmiarem kilogramów.

U wielu ludzi strach przed jakąkolwiek stratą jest o wiele silniejszy niż żądza zysku. Faktem jest, że większość z nas o wiele ciężej pracuje, aby utrzymać coś, co już posiada, niż aby podjąć ryzyko konieczne do zdobycia czegoś, czego naprawdę chcemy. Być może Twoje doświadczenie cierpienia nie są na tyle silne, że nie osiągają granicy tzw. PROGU EMOCJONALNEGO. To właśnie ta magiczna chwila, w której cierpienie staje się naszym sprzymierzeńcem i dochodzimy do punktu w którym mówimy sobie: „Dość tego, nigdy więcej, muszę zmienić …pracę …dietę …otoczenie.”

Co wspólnego przekonania mają z odchudzaniem?

Po prostu: jeśli z odchudznaniem, ze zmianą diety, żywienia, ćwiczeniami i aktywnością będzie nam się kojarzyć olbrzymie cierpienie, za wszleką cenę będziemy unikać podejmowania tych działań. I odwrotnie, jeśli zdrowe jedzenie, trzymanie linii, trening będziemy kojarzyć z przyjemnością, będziemy chcieli być jak najbliżej tego i robić to jak najczęściej! Wniosek ten możemy wykorzystać dla podporządkowania sobie sił cierpienia i przyjemności po to, aby zmienić w naszym życiu dosłownie wszystko!

Chociaż często wiemy, że nadmierne jedzenie i słodycze nam szkodzą, sięgamy po nie ciągle. Dlaczego? Ponieważ nie kierujemy się rozumiem, lecz wyuczonymi skojarzeniami systemu nerwowego związanymi z cierpieniem i przyjemnością. To tzw. NEUROASOCJACJE – skojarzenia, które ustanowiliśmy we własnym systemie nerwowym – decydują o tym, co zrobimy. Choć bardzo chcielibyśmy wierzyć, że kierujemy się intelektem, w większości przypadków naprawdę rządzą nami emocje, odczucia, które kojarzymy z własnymi myślami.

Wiele razy próbujemy złamać ten system. Przez jakiś czas trzymamy się diety, ale w końcu tracimy zapał, ponieważ sprawia nam ona zbyt wiele cierpienia. Rozwiązujemy problem na krótko, jednak jeśli nie zlikwidujemy przyczyny problemu, pojawi się on ponownie. Żeby zmiana była trwała, musimy swoje dawne zachowanie skojarzyć z cierpieniem, a nowe z przyjemnością. Musimy to nowe skojarzenie warunkować dopóty, dopóki nie stanie się stałe.

Trwała zmiana nawyków

Każdy z nas zrobi więcej dla uniknięcia cierpienia niż dla zyskania przyjemności. Przejście na dietę i pokonanie własnego cierpienia za pomocą siły woli nigdy nie trwa długo, po prostu dlatego, że unikanie tuczących, ale smacznych posiłków wciąż kojarzy nam się z cierpieniem. Żeby ta zmiana trwała długo, musimy skojarzyć cierpienie z jedzeniem tuczących posiłków po to, by nawet o nich nie myśleć, natomiast przyjemność czerpać z jedzenia tych potraw, które nas odżywiają, a nie tuczą. Ludzie szczupli i zdrowi są przekonani, że nic nie smakuje lepiej niż zdrowe posiłki. Często też z przyjemnością odsuwają oni od siebie talerz, na którym jeszcze znajduje się jedzenie. Symbolizuje to dla nich fakt, że w pełni panują nad własnym życiem.

Co więcej, tak naprawdę kieruje nami nie rzeczywiste cieprienie, ale obawa, że coś je spowoduje. Podobnie z przyjemnością – kieruje nami nie ona sama, lecz przekonanie, nasze poczucie pewności, że podjęte działania sprawią nam przyjemność.

Większość z nas skupia się na tym, co im może przynieść cierpienie lub przyjemność w najbliższym czasie i dlatego w skali długofalowej przynosi nam to cierpienie. Np. jeśli chcesz stracić kilka zbędnych kilogramów – z jednej strony masz do dyspozycji wiele wspaniałych powodów, żeby schudnąć: będziesz się czuć o wiele lepiej, zmieścisz się w tą swoją piękną sukienkę, którą nosiłaś kilka lat temu i ciągle wierzysz, że będziesz mogła ją ponownie założyć. Z drugiej strony jest równie wiele powodów, by nie podejmować odchudzania: trzeba będzie przejść na dietę, cierpieć ciągłe uczucie głodu, odmawiać sobie przyjemności jedzenia tuczących produktów. Poza tym w końcu dlaczego nie poczekać z tym do kolejnego poniedziałku, początku miesiąca, zakończenia świąt?

Tak właśnie podejmowana jest decyzja o odłożeniu tego wszystkiego na później – potencjalną smukłość sylwetki przysłania doraźna przykrość spowodowana niedogodnościami diety. Na krótko unikamy cierpienia np. głodu i zamiast tego fundujemy sobie przyjemność zjedzenia frytek, ale to nie potrwa długo. Na dłuższa metę czujemy się coraz gorzej psychicznie i pogarsza się nasze zdrowie.

Pamiętaj, cokolwiek cennego chcesz osiągnąć, musisz w tym celu narazić się na krótkotrwałe cierpienie. Jeśli chcesz mieć piekne ciało, musisz odpowiednio jeść i ćwiczyć, co wymaga krótkotrwałego trudu. Kiedy jednak wykonasz dość ćwiczeń, nauczysz się regularnie jeść i będziesz wiedziała co jeść, stanie się to przyjemnością.

Jak masz przezwyciężyć niedogodności i zyskać siłę, która pozwoli Ci osiągnąć cel? Zacznij od podjęcia decyzji, że poradzisz sobie z cierpieniem.

2. Standardy

Całe Twoje życie zmieni się dosłownie jednego dnia, w którym zrobisz coś więcej niż tylko ustalenie, co chciałabyś osiągnąć i kim chciałbyś się stać. To będzie dzień w którym podejmiesz decyzję, do czego będziesz w życiu dążyć z pełną determinacją.

Czy jest różnica między zainteresowaniem się czymś a poświęceniem się czemuś? Oczywiście, że tak! Ileż to razy ludzie mówią: „Kurcz, chciałabym mieć więcej pieniędzy!” albo: „Chciałabym schudnąć!”. Tyle tylko, że tego typu stwierdzenia nie są wcale równoznaczne z poświęceniem się czemuś, nie ma w nich determinacji. Stanowią one jedynie określenie preferencji, a znaczą po prostu: „Jestem zainteresowana tym, by coś się stało, jeśli oczywiście nie będę musiała niczego w tym kierunku robić”. To nie siła! To słaba modlitwa wypowiedziana nawet bez wiary w to, że zostanie wysłuchana.

Musisz zdecydować nie tylko o tym, do jakich będziesz dążył rezultatów, ale również jakim człowiekiem chcesz się stać. Jeśli nie wyznaczysz sobie PODSTAWOWYCH STANDARDÓW rzeczy i WYDARZEŃ możliwych dla Ciebie do ZAAKCEPTOWANIA, bardzo łatwo ześlizgniesz się do poziomu działań i zachowań albo jakości życia, które są znacznie poniżej tego, na co zasługujesz.

Musisz wyznaczyć sobie tę granicę i nie wolno Ci nigdy jej przekraczać, bez względ na to, co dzieje się w Twoim żyicu. Nawet jeśli wszystko się wali, jeśli opuszcza Cię ukochana osoba, nikt nie chce Cię wesprzeć, musisz pozostać wierny postanowieniu, że bedziesz żyć na najwyższym możliwym poziomie.

Twoje życie zmienia się w chwili, kiedy podejmujesz nową decyzję z zamiarem jej konsekwentnego i bezwzględnego realizowania. To w zasadzie sprowadza się do 4 etapów, które zaprowadzą Cię tam, gdzie chcesz się dostać:

  1. Zdecyduj, czego chcesz.
  2. Przystąp do działania.
  3. Obserwuj, co się sprawdza, a co nie.
  4. Zmieniaj swoje zachowanie dopóty, dopóki nie osiągniesz zamierzonego celu.

3. Wiedza – JAK SCHUDNĄĆ?

Szczupłe dziewczyny nie muszą myśleć o tym jak schudnąć, bo po prostu wiedzą, że utrzymanie wagi to odpowiednia kaloryczność i nie przejadanie się, a spadek wagi równa się deficyt kaloryczny. I nie chodzi wcale o to by mało jeść. Gdyby to wystarczyło, to każda osoba, która się odchudza miałaby proste zadanie i pewny efekt.

Sekret? Odpowiednia rotacja kaloryczna i odpowiedni rozkład makroskładników w posiłkach. Wtedy masz pewność, ze efekty będą trwałe, a Twój stan zdrowia nie ulegnie pogorszeniu. Co więcej – mając insulinooporność, niedoczynność tarczycy, czy Hashimoto musisz wziąć pod uwagę swoje rozchwiane hormony, które należy naprawić i wyregulować, a następnie zastosować odpowiedni plan diety, który nie tylko spali tłuszczyk, ale także poprawi Twój stan zdrowia.

Nie ma tutaj cudów, jedyna i słuszna droga do szczupłej i zgrabnej sylwetki, a przy tym zdrowego ciała i ducha jest zdrowe, zbilansowane odżywiania wprowadzone na stałe, nie jako chwilowa dieta, czy chwilowa zmiana nawyków! I nie chodzi o to, żeby się głodzić, męczyć z posiłkami które nam nie smakują. Najważniejsze to przede wszystkim żyć w zgodzie ze sobą i znaleźć taka drogę, która będzie dawała więcej przyjemności niż cierpienia. Gotowym rozwiązaniem, które odpowie na wszystkie Twoje pytania JAK i zapewni Ci przyjemność z jedzenia jest Program Odżywianie Systemowe.

Osoby, które zdecydowały się zainwestować w ten program:

  • nauczyły się zdrowo i smacznie gotować,
  • zmieniły na stałe nawyki żywieniowe,
  • mają więcej czasu, bo nie tracą go w kuchni,
  • a przede wszystkim mają zdrowe jelita,
  • tryskają energią,
  • i cieszą się z płaskiego brzucha.

SPRAWDŹ PROGRAM

Bez wyrzeczeń i skomplikowanych, restrykcyjnych diet. Po prostu jedz to na co masz ochotę w wersji dostosowanej do Twojego systemu. Wiele osób ma problem z monotonną dietą, liczeniem kalorii, ciągłym uczuciem głodu… nawet jeśli dieta jest w miarę ok, pozostaje problem napoczętych opakowań produktów, które psują się w lodówce… z Programem Odżywianie Systemowe, te wszystkie problemy odchodzą w zapomnienie! 

Dlaczego? 

Wzięłam te wszystkie uwagi i problemy związane z dietą oraz jej utrzymaniem pod uwagę. Program Odżywianie Systemowe to jedyny program żywieniowy, który bazuje na systemie odpowiednio dobranych proporcji makroskładników, w taki sposób, że każda porcja ma tyle samo makro, bez względu na wybrane danie z danej kategorii, co pozwala Ci każdego dnia jeść to na co masz ochotę. Nie liczysz kalorii, zrobiliśmy to za Ciebie!

Uwaga: Po zakupie otrzymujesz dostęp do unikalnych materiałów żywieniowych, przepisów i szkoleń. Co więcej, wszystkie przepisy są dostosowane do odżywiania systemowego i dostępne po zalogowaniu, a ich baza ciągle się powiększa!

Powiązane posty

Jak rozłożyć makro na posiłki?

Rozkład makro w diecie określa, jaki procent całkowitej liczby kalorii pochodzi z każdego z grupy makroskładników, czyli węglowodanów, tłuszczy i białka. Zrównoważone spożycie makroskładników jest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *